Login:
Hasło:
   Strona startowa      O projekcie      Regulamin      Lista rankingowa      Uczestnicy      Plan szkolenia      Kontakt  

Strona: 1 , 2 , 3 , 4 , 5 , 6 , 7 , 8 , 9 , 10 , 11 , 12 , 13 , 14 , 15 , 16

Przyszłość śląskiej spalarni

Opublikowano: 30-12-2011

Ponieważ liczba mieszkańców śląskiej metropolii będzie cały czas spadać, miasta nie będą potrzebować spalarni na 500 tys. odpadów rocznie, wystarczy spalarnia dla 260 tys. ton rocznie - to wnioski z raportu opracowanego przez Instytut Terenów Uprzemysłowionych w Katowicach. W chwili obecnej w 14 miastach metropolii wytwarza się 735 tys. ton odpadów rocznie, z czego najwięcej bo 120 tys. ton w Katowicach, najmniej w Świętochłowicach - 18,3 tys. ton. To ogromna liczba, jednak należy się liczyć z faktem, iż wraz z odpływem ludzi maleć będzie również ilość wyrzucanych odpadów. Zdaniem ekspertów w 2030 roku wytworzonych zostanie już „tylko” 683 tys. ton odpadów. Obecnie na Śląsku znajduje się  9 składowisk odpadów, 10 sortowni oraz 7 kompostowni. Są one w stanie przyjąć jeszcze 5,6 mln m3 śmieci. W Metropolii powstają również nowe inwestycje, dotyczące gospodarki odpadami. Za kwotę blisko 225 mln zł. realizowane są inwestycje w Sosnowcu, Katowicach i Tychach. Te i inne inwestycje spowodują, iż spadnie ilość odpadów, które będą się kwalifikowały do termicznego przekształcania - w 2010 roku do spalania zakwalifikowano ponad 340 tys. ton odpadów, ale w roku 2015 będzie to już 298 tys. ton. Póki co śląska spalarnia nie ma jeszcze nowej lokalizacji (propozycja umiejscowienia zakładu w Rudzie Śląskiej została odrzucona). Inwestycją zainteresowane są natomiast Mysłowice oraz Chorzów, który spalarnię chciałby wybudować na terenach po byłych Zakładach Azotowych.



Newsletter
PTH Technika sp. z o.o.